Agencja iStockphoto tygodniowo wypłaca dla współpracujących z nią fotografów, grafików, ilustratorów około 1,5 mln dolarów. Ile Ty możesz zarobić? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego jak ciężko będziesz pracował, jak dobre zdjęcia lub grafiki będziesz publikował i czy będziesz potrafił wygenerować opisy i słowa kluczowe odpowiednie dla Twoich prac.
Ile zarabiają inni?
Juri Arcurs jest jednym z najlepiej zarabiających fotografów stockowych. Prowadzi swoją własną firmę „produkującą” materiały do publikacji w Microstockach, w której zatrudnia kilkunastu fotografów i grafików. Nie pracuje na wyłączność w żadnym banku i publikuje swoje zdjęcia tylko w sześciu agencjach (Shutterstock, iStockPhoto, Dreamstime, Adobe Stock, BigStockPhoto, Crestock). Juri, w każdym miesiącu, sprzedaje ponad 60000 zdjęć i grafik. Jak donoszą agencje, w styczniu 2008, kiedy jego portfolio było znacznie skromniejsze niż dziś, zarobił 64 000 USD. Na tą chwilę Juri posiada w swoim portfolio ponad 84 000 zdjęć.
Kalkulacje
Kalkulując ile możesz zarobić musisz przyjąć że:
-
- Twoje zdjęcia i grafiki będą pracowały nawet jeśli będziesz na wakacjach,
- Twoje prace będą sprzedawały się w weekendy i święta, średnio o połowę słabiej niż w dzień pracujący,
- Dochód jest ściśle uzależniony od wysiłków i umiejętności reagowania na potrzeby rynku.
Inni twierdzą że …
Na forach internetowych można spotkać się z rozmaitymi opiniami na temat osiąganych zarobków. Mimo, iż większość z opinii mówi o spodziewanym zysku od 1 do 5 dolarów za rok z każdego obrazu, to przeprowadzone przez Microstockgroup badania mówią średniej kwocie 8,71 dolarów.
Na podstawie moich doświadczeń
Mam w portfolio około 250 prac (głównie grafik wektorowych), które sprzedaję w pięciu agencjach (Shutterstock, iStockPhoto, Dreamstime, Adobe Stock i Depositphotos). Miesięczny zarobek przekracza 2400,00 zł. Jeśli chcesz zobaczyć moje portfolio kliknij tutaj. Jeśli czytają to Panowie lub Panie z Urzędu Skarbowego, uprzejmie informuję, że grzecznie odprowadzam należny podatek.
Aktualizacja - kwiecień 2016: Od czasu powstania tego artykułu podwoiłem liczbę prac w moim portfolio. Oczywiście nie oznacza to, że zysk wzrósł również dwukrotnie. Byłoby zbyt pięknie :)
Aktualizacja - 01.02.2017: Na początku 2016 roku zacząłem publikować swoje prace w 123RF i Canstockphoto. O ile 123RF jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, to Canstockphoto sprzedaje moje prace tak marnie, że nawet nie staram się tego uwzględniać w jakichkolwiek statystykach. Teraz liczba moich prac wynosi 750.
Od czego zacząłem?
Założyłem konto w Shutterstock, następnie wyselekcjonowałem 10 NAJLEPSZYCH i jednocześnie najbardziej RÓŻNORODNYCH tematycznie grafik i wysłałem je do weryfikacji, wpisując tytuły, opisy i słowa kluczowe zgodne z rzeczywistością. Nie tworzyłem BAJEK ponieważ wiedziałem, że Shutterstock będzie oceniał nie tylko moje graficzne umiejętności ale też jak sobie radzę z publikowaniem prac. Kilka sugestii dla Ciebie zawarłem w artykule Jaki Bank Zdjęć wybrać na początek?
Moja najczęściej kupowana praca
W ciągu niecałych dwóch lat, jeden z moich obrazów został sprzedany 1 488 razy, na czym zarobiłem 920 dolarów.
Aktualizacja - 31.01.2017: Mam nowego rekordzistę. Jeden z moich plików o tematyce IT został sprzedany w Shutterstock 3186 razy w ciągu 14 miesięcy na czym zarobiłem 1872,92 USD. Bardzo dobry wynik jak na grafikę, z której nie do końca byłem zadowolony. Jest to kolejny dowód na całkowitą nieprzewidywalność zachowań odbiorców.
Nie wszystkie zdjęcia sprzedają się tak samo
W moim przypadku jedne grafiki sprzedają się lepiej inne gorzej. Na podstawie własnych obserwacji mogę stwierdzić, że podobnie jak w wielu innych dziedzinach i tu zastosowanie ma zasada Pareto – 20% moich grafik generuje 80% dochodu. Analogicznie 80% pozostałych grafik generuje 20% dochodu.
Zdarzają się też złodzieje
Niestety zdarzają się dziwni ludzie, którym wydaje się, że mogą pobrać czyjąś pracę i sprzedawać ją jako swoją. Mój przypadek opisałem w tym artykule.